Nadwaga i otyłość
Nadwaga i otyłość.
Nadwaga i otyłość należą obecnie do najważniejszych problemów medycznych, społecznych i ekonomicznych. Według raportu GUS „Zdrowie i ochrona zdrowia” z 2011roku, nadwagę lub otyłość stwierdza się u 54% dorosłych Polaków, z czego 64% stanowią mężczyźni. Wśród 18 analizowanych w raporcie krajów , Polska zajmuje 7 miejsce w rankingu częstości występowania otyłości u osób dorosłych.
Czym grozi otyłość i nadwaga.
Osoby z nadmierną masą ciała bardzo często postrzegają tkankę tłuszczową jako magazyn energii. Nic bardziej mylnego. Tkanka tłuszczowa, jako aktywny biologicznie” narząd”, uczestniczy w wielu ważnych przemianach metabolicznych organizmu. Ponadto bierze udział w produkcji hormonów regulujących ilość spożywanego pokarmu oraz chroni narządy wewnętrzne przed działaniem szkodliwych czynników.
Problem pojawia się gdy tkanki tłuszczowej zaczyna w organizmie być za dużo, w szczególności zgromadzonej tej w okolicach brzucha. Prowadzi to do zaburzeń w wytwarzaniu i wydzielaniu ważnych dla zdrowia związków i substancji nasilających procesy zapalne. Sytuacja taka zwiększa ryzyko wystąpienia wielu chorób przewlekłych, takich jak: cukrzyca typu II, choroby układu krążenia, choroby układu oddechowego, choroby układu ruchu, choroby wątroby, trzustki i tarczycy, nowotwory.
Dlaczego tyjemy.
Otyłość i nadwaga mają wiele przyczyn, jednak ich występowanie zawsze jest przejawem dodatniego bilansu energetycznego. Mówiąc krótko, spożywamy zbyt duże ilości pożywienia w stosunku do zapotrzebowania energetycznego organizmu. Pęd życia i stres utrudniają dokonywanie właściwych wyborów żywieniowych. W diecie przeciętnego Polaka znajduje się zbyt dużo przetworzonej żywności, bogatej w cukry proste i tłuszcze nasycone. Z drugiej strony siedzący tryb życia nie zapewnia odpowiedniej dawki aktywności fizycznej, która jest niezbędna do zachowania prawidłowej masy ciała.
Osoby otyłe bardzo często zrzucają winne na geny, jednak czynniki genetyczne są odpowiedzialne tylko za niewielki procent przypadku otyłości. Podobna sytuacja występuje także w przypadku chorób prowadzących do otyłości. Wprawdzie u chorych na niedoczynność tarczycy, wielotorbielowatość jajników, zespół Cuschinga oraz hiperinsulinizm może wystąpić nadwaga, ale nawet wtedy bezpośrednią przyczyna przyrostu masy ciała jest niekorzystny bilans energetyczny.
Mikroflora jelitowa.
Coraz częściej naukowcy zwracają uwagę na jeszcze jeden ważny czynnik przyczyniający się do gromadzenia tkanki tłuszczowej. Okazuje się, że wystąpienie otyłości może mieć związek z zaburzeniami flory bakteryjnej jelit. Dla wielu osób brzmi to nieprawdopodobnie, jednak fakt ten potwierdza wiele współczesnych badań naukowych.
Mikroorganizmy zasiedlające przewód pokarmowy człowieka, zwane powszechnie mikroflorą, żyją z nim od chwili jego narodzin. Początkowo, ilość bakterii w jelitach jest niewielka, ich skład zmienny, jednak z wiekiem układ pokarmowy zaczyna tworzyć złożony, w miarę stabilny bakteryjny ekosystem, który pełni niezwykle ważne funkcje w organizmie człowieka:
- Wspomaga prawidłowe trawienie i przyswajanie składników odżywczych
- Zaopatruje komórki nabłonkowe jelit w energię
- Wpływa na prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego, hormonalnego i nerwowego człowieka
- Chroni prze wnikaniem i namnażaniem szkodliwych dla zdrowia mikroorganizmów
- Uczestniczy w rozkładaniu i unieszkodliwianiu wielu toksyn i związków rakotwórczych
U każdego człowieka skład flory bakteryjnej jest odmienny i indywidualny, stanowi więc pewnego rodzaju ”odcisk palca”. Ze względu na swe liczne i bardzo złożone funkcje oraz znaczną masę ok. 1,5 kg ludzka mikroflora coraz częściej określana jest mianem „narządu bakteryjnego”. Flora jelitowa zawiera nawet 100 razy więcej genów niż materiał genetyczny człowieka, zaś w 1 gramie materiału pobranego z jelita może znajdować się 10 do potęgi 12 bakterii.
W rozwoju nadwagi i otyłości znaczenie ma przede wszystkim fakt, że na etapie trawienia i wchłaniania substancji odżywczych, różne szczepy bakterii działają w przewodzie pokarmowym w odmienny sposób.
Przewód pokarmowy osób otyłych zawiera mniejsza zawartość pożytecznych bakterii z gatunku Bacteriodes i Bifidobacterium, większą zaś z gatunku Fimicutes i Molicutes. Te drugie zwiększają wchłanianie cukrów prostych w jelicie i umożliwiają trawienie wielocukrów roślinnych, których zdrowy człowiek nie potrafi bądź ma ograniczone możliwości trawienia. Wszystko to powoduje zwiększenie dziennego dowozu kalorii z pożywienia o nawet 200kcal na dobę! Choć wydaje się to nie dużo, to w ciągu kilku lat nastąpi kumulacja tej dodatkowej energii odkładając się w postaci tkanki tłuszczowej, wyjątkowo opornej na spalanie. Powstała na skutek bakteryjnej fermentacji krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe(SCFA) nie tylko zwiększają magazynowanie tłuszczu, ale go gorsze spowalniają jego spalanie.
Bakterie jelitowe wpływają na nasz apetyt.
Choć wydaje nam się , że mamy wpływ na to co chcemy zjeść, okazuje się, że w przewodzie pokarmowym istnieje pewien rodzaj bakterii rządzących naszymi wyborami żywieniowymi.
Przez miliony lat wspólnej ewolucji bakterie jelitowe zdążyły przystosować się do symbiozy z ludźmi i ich nawyków żywieniowych. Istnieją więc mikroorganizmy, które stale domagają się cukrów prostych i tłuszczów, czyli składników sprzyjających otyłości i nadwadze.
Co więcej, poprzez wytwarzanie odpowiednich związków (serotonina, dopamina),nagradzają nas za dostarczenie sporej porcji pożywienia dobrym samopoczuciem i euforią. Bakterie mogą również zaburzać uczucie sytości, co ma związek m.i.n. z nieprawidłowym wydzielaniem leptyny-hormonu czynnie uczestniczącego w gospodarce energetycznej organizmu.
Obecność szkodliwych mikroorganizmów w jelitach to nie tylko zwiększone ryzyko nadwagi. Poprzez uszkadzanie ochronnej bariery jelitowej patogeny przekazują do krwioobiegu groźną toksynę bakteryjną – lipopolisacharyd (LPS) wywołując tzw. endotoksemię. Przewlekły stan zapalny, wywołany działaniem LPS, odbierany jest przez organizm jako sygnał stałego zagrożenia dla zdrowia, i może nieść ze sobą poważne konsekwencje zdrowotne- np. choroby serca, nerek czy zakażenia i nowotwory.
Prawidłowa mikroflora.
Pożyteczna flora bakteryjna wykazuje dużą wrażliwość na zmiany zachodzące w środowisku zewnętrznym i środowisku jelit. Skład mikroflory jelitowej bywa bardzo zmienny co ma związek z występowaniem wielu czynników, takich jak:
- Stres
- Przebyte infekcje
- Przyjmowanie określonych leków(antybiotyki, leki przeciwbólowe, przeciwzapalne)
- Zła dieta
- Zanieczyszczenie środowiska
- Stany chorobowe jelit
- Intensywny wysiłek fizyczny
Uważa się, że zaburzenia mikroflory jelitowej (dysbioza) mogą być jedną z przyczyn nieszczelności bariery jelitowej powodując „przesiąkanie” niepożądanych substancji i drobnoustrojów z przewodu pokarmowego do krążenia. Przewaga bakterii szkodliwych nad pożytecznymi zawsze skutkuje zaburzeniami, nie tylko w obrębie przewodu pokarmowego ale i całego organizmu. Różnorodna i pozbawiona bakterii patogennych- tylko taka mikroflora sprzyja prawidłowym przemianom metabolicznym gwarantując odpowiednią wagę ciała i dobre samopoczucie.
Jak poprawić skład mikroflory jelitowej.
Dieta.
Podstawą zachowania prawidłowej mikroflory jelit jest właściwa dieta. Chcemy przecież żywić tylko pożyteczne bakterie ograniczając pożywienie tym szkodliwym. Jak tego dokonać? Oprócz spożywania produktów bogatych w w błonnik, unikania cukrów prostych i tłuszczów, warto włączyć do swojej diety produkty bogate w prebiotyki.
W ten sposób określamy niepodlegające trawieniu związki, takie jak inulina czy fruktooligosacharydy, które tworzą przyjazne środowisko dla „dobrych bakterii” oraz stymulują ich wzrost i aktywność w jelitach. Wśród produktów szczególnie bogatych w prebiotyki znajdują się: produkty pełnoziarniste, por, cebula, czosnek, oraz banany.
Probiotyki.
O probiotykach zrobiło się głośno za sprawą najnowszych doniesień ze świata nauki. Nic więc dziwnego, skoro wiele obserwacji potwierdza ich skuteczność nie tylko w kontekście redukcji masy ciała ale i ogólnej poprawy zdrowia.
Czym są probiotyki? Mowa o bakteriach z rodzaju bifidobakterii i pałeczek kwasu mlekowego. Są to żywe, dobroczynne organizmy, dzięki którym możliwa jest poprawa składu i funkcji flory bakteryjnej jelit. Obecność bakterii probiotycznych jest podstawą dobrego zdrowia i samopoczucia zapewniając m.in.:
- Prawidłowe trawienie i przyswajanie składników odżywczych
- Eliminację patogennych drobnoustrojów poprzez wytwarzanie kwasu mlekowego i substancji obronnych
- Uszczelnienie bariery jelitowej w celu ochrony przed wnikaniem do wnętrza organizmu szkodliwych drobnoustrojów
- Wspomaganie układu odpornościowego w walce z infekcjami
- Zmniejszenie dolegliwości w obrębie przewodu pokarmowego(wzdęcia, biegunki, zaparcia, bóle brzucha)
- Usuwanie i neutralizację toksyn
Probiotyki a leczenie otyłości.
Jak już wiadomo, zróżnicowana , dobrze funkcjonująca mikroflora zapewnia odpowiednie wykorzystanie energii dostarczonej wraz z pożywieniem i prawidłowe jej magazynowanie w organizmie. Probiotyki mogą się przyczynić do redukcji masy ciała w dwojaki sposób:
- Mikroflora ludzi posiadających odpowiednia ilość pożytecznych bakterii jest znacznie bardziej wydajna energetycznie, zaś oni sami wydalają więcej resztek trawiennych, w porównaniu z osobami z nieprawidłową mikroflorą. Można więc wnioskować, że bakterie probiotyczne dzięki właściwemu gospodarowaniu energią z pożywienia zapewniają tłuszczowej.
- Naukowcy przypuszczają, że zmniejszenie masy ciała na skutek przyjmowania probiotyków może mieć związek z ich wpływem na regulację gospodarki węglowodanowej i lipidowej organizm. Częstą sytuacją towarzyszącą otyłości jest zmniejszenie wrażliwości komórek ciała na działanie insuliny- hormonu regulującego stężenie glukozy we krwi. Mówimy wówczas o tzw. insulinooporności. Stan kojarzony jest najczęściej z cukrzyca typu 2, może znacznie utrudnić redukcję masy ciała. Wszystkiemu winne są czynniki zapalne, wydzielane nie tylko przez samą tkankę tłuszczową, ale i przez szkodliwą florę bakteryjną. Stan zapalny w dużym stopniu sprzyja insulinooporności. W tej sytuacji, glukoza zamiast być transportowana do wnętrza komórek, utrzymuje się we krwi na stałym poziomie, zbyt wysokim poziomie. Niestety organizm jest w stanie zmagazynować tyko niewielka ilość krążącej we krwi glukozy, a jej nadwyżka zawsze odłoży się w postaci tkanki tłuszczowej.
Probiotyki dzięki utrzymywaniu szczelności bariery jelitowej i ochronie przed wnikaniem toksyn bakteryjnych do wnętrza organizmu w znaczący sposób zmniejszają nasilenie reakcji zapalnych. Ma to ogromne znaczenie, gdyż to właśnie stan zapalny uważny jest za jedną z głównych przyczyn insulinooporności! Eliminując przyczynę zwiększamy wrażliwość tkanek na insulinę i zapewniamy prawidłowy poziom glukozy we krwi co znacznie ułatwia pozbycie się „opornego „tłuszczu.
Zalecenia do walki z otyłością i nadwagą
Prawidłowy skład mikroflory sprzyja procesowi leczenia otyłości i nadwagi. Zaleca się spożywanie probiotyków zarówno jednoszczepowych jak i wieloszczepowych, o potwierdzonej stabilności, mechanizmie działania i skuteczności. Wśród polecanych szczepów probiotycznych znajdują się m.in.: Lactobacillus plantarum 299v,Bifidobacterium bifidum W23, Bifidobacterium lactis W51, Lactobacillus acidophilus W22. Bakterie probiotyczne mogą być przyjmowane jako element codziennej diety.
Kolejnym zaleceniem w leczeniu otyłości jest wprowadzenie odpowiedniej diety oraz zwiększenie aktywności fizycznej. Dieta powinna być dostosowana indywidualnie do potrzeb osoby, przez lekarz lub dietetyka. Wśród ogólnych zaleceń żywieniowych znajduje się ograniczenie spożywania cukrów prostych i tłuszczów oraz wyeliminowanie wysokoprzetwożonej żywności. Warto spożywać odpowiednią ilość błonnika( ok. 20-40g/dobę), oraz żywność bogatą w prebiotyki w celu wspomagania prawidłowej mikroflory jelit.
Aby ograniczyć reakcje zapalne wywołane m. in nieprawidłową mikroflorą jelitową, zaleca się uszczelnienie bariery jelitowej poprzez stosowanie preparatów probiotycznych. Probiotyki dzięki poprawie mikrobiomu zmniejszają przepuszczalność bariery jelitowej dla szkodliwych toksyn i mikroorganizmów ograniczając tym samym stan zapalny w organizmie.
Preparaty z probiotykami mogą zawierać różne szczepy Lactobacillus (L. bulgaricus, L. casei, L. paracasei, L. rhamnosus, L. reuteri), Bifidobacterium longum, B. bifidum, Streptococcus thermophilus oraz probiotyczne drożdże Saccharaomyces boulardii. Najczęściej używane L. casei, L. paracasei i L. rhamnosus tworzą ściśle spokrewnioną grupę taksonomiczną i są trudno rozróżnialne. Jest to możliwe na podstawie analizy genetycznej. W preparatach probiotycznych wskazane jest zastosowanie dwóch lub więcej szczepów probiotycznych, które współdziałają. W tych obecnych na rynku są np. L. acidophilus, L. rhamnosus i L. paracasei. Inny zestaw to L. acidophilus, L. delbrueckii i B. lactis.